16 listopada 2009

znów dostępni

Wracamy do świata wirtualnego po internetowej niedyspozycji.
U psów niewiele się zmieniło. Tess nadal jest jednym z najjaśniejszych szelciaków w naszej galaktyce. Przybrała trochę na futrze, na wadze już niestety przybrac nie chciała. Przeżyła też swoją pierwszą kąpiel(ale było strasznie!!!), po której zrozumiałam, dlaczego szetlandów nie kąpie się zaraz przed wystawą.
Aidi natomiast zrobił się bardziej misiowaty. Zarósł troszeczkę i nie jest już goły i wesoły. W związku z obniżeniem temperatury występuje w roli komandosa odzianego w moro lub słodkiego chłoptasia w błękitnym polarku.

Jeśli chodzi o różnice w zachowaniu...
Wskaż 5 róznic:


listopad '09


czerwiec '09

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz