1 lipca 2011

Choruję na mudika

Na wstępie chciałam zakomunikowac, że wyrażenie "choruję na mudika" nie oznacza, że mam zarezerwowanego szczeniaka i za tydzień takowego odbieram. Nie oznacza on również "znudził mi się pies nr 1", jak to niektórzy mają w zwyczaju komentowac wprowadzanie do stada nowego osobnika. Żadna ilośc psów nie działa na szkodę czworonoga, o ile ma się wystarczającą ilosc czasu, by pracowac z każdym z osobna i z wszystkimi razem. Wszak psy to zwierzęta stadne i w grupie czują się znacznie lepiej.

Moja mudikowa choroba jest związana z agility oczywiście. Wykopałam skądś genialną mudiczkę z Węgier - Pletykę z Rebeką Rady. Suczka podoba mi się niesamowicie, jest szybka, ale i dosc ładnie zakręca, wymagało to chyba trochę pracy od przewodniczki. Tej pani przedstawiac chyba nie trzeba, ale musi pojawić się w spisie genialnych mudików. Dzięki opowiesciom Polony na seminarium mam wrażenie, że poznałam Sja osobiście i zakochałam się w jej osobowości. Wiele historii brzmiało bardzo znajomo i wydaje mi się, że Tess ma podobny charakter. Obie są wrażliwe, niezwykle przywiązane do przewodnika. Obie mają "ups and downs" i wymagają wyrozumiałości i odpowiedniego prowadzenia, by dac z siebie wszystko. Niestety, ja nie jestem na tyle mądrą życiowo i psio osobą jak Polona, ale ona sama mówiła, że wiele nauczyła się właśnie dzięki małej Sji, więc jest nadzieja! Urocza jest również Kiki, którą widziałam na zawodach na Słowacji. Wniosek z tego jest taki, że z mudikami biegają blondynki ;)

Zachwycają mnie opisy, które mówią, że mudi ma w sobie coś terrierowatego, ponieważ moim zdaniem idealnym psem byłby właśnie owczarek pomieszany z terrierem. Od owczarków wzięłabym chęc współpracy, skupienie na zadaniu, sposób myślenia, a od terrierów upartośc, zadziornosc i nieustępliwośc w dążeniu do celu. Ale... psy idealne są nudne ;)

Dla zaciekawionych tematem artykuł Polony na temat mudi i owczarków chorwackich.

PS. Najbardziej zniechęcają mnie te ich loczki... Są obrzydliwe!

1 komentarz:

  1. ja bym do tego jeszcze dodała charta - szybkie, zwrotne i reagują w ułamkach sekund po prostu ;D
    Ale to zboczenie na temat tych psów po prostu :))
    A loczki... cóż, zawsze pozostaje kwestia prostownicy :D !

    OdpowiedzUsuń