14 lipca 2010

Szukam sponsora

Że jestem agilitową wariatką, to chyba wiedzą wszyscy, no, może z wyjątkiem mojej babci, która marzy, że kiedyś zobaczy mnie w roli prowadzącej Teleexpress. Chociaż może nie jestem doświadczonym zawodnikiem, bo siedzę w tym dopiero od lat kilku, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że dużo patrzę, czytam i słucham, bo wiem, jak wiele muszę się jeszcze nauczyć. I w końcu - w to, co robię, wkładam mnóstwo serca, wierzę w mojego psa i codziennie powtarzam mu, że jeśli o mnie chodzi, to codziennie wygrywa konkurs na Najlepszego Psa, Który Się Dziś Obudził.

Czy po tej krótkiej autoprezentacji znajdą się jacyś chętni by kupic mi piękną drewnianą kładkę? Taką śliczną, najlepiej niebieską? W pakiecie najlepiej z magnesami na strefach, co by mi fruwający pies zaliczał, ale nie jest to niezbędne :)

Jeśli jesteś chętny, wyślij sms o treści KŁADKA...

1 komentarz:

  1. Witam sie serdecznie po raz pierwszy! Ale nie ostatni...

    Piekne foty! i powodzenia dalejz agility :)

    Zapraszam tez do nas, ja was zaraz do linkow dodam

    OdpowiedzUsuń